Kiedy klient podejmuje decyzję o zakupie?...
Niestety Pan K prezentuje bardzo ograniczone pojęcie o marketingu.
Tak, dobra cena znacznie ułatwia sprzedaż ALE to tylko połowa sukcesu.
Primo:
klient musi wiedzieć, że nasza cena jest faktycznie dobra. Tj. albo musi wcześniej odwiedzić konkurentów, albo musi skorzystać z porównywarek typu ceneo.pl.
A co jeśli klient nie miał wcześniej styczności z konkurencją? Wyślemy go do niej? Powodzenia.
A co jeśli nasz produkt nie ma bezpośredniego odpowiednika na rynku? Np. szkolenie?
Aby uświadomić co niektórym bardzo błędne zawężanie tematu do prezentacji ceny i powiedzenia, że jest dobra, małe doświadczenie:
Kogo przekonałem?
Nikt nie stwierdził i nikt normalny nie stwierdzi, że jest to za wysoka cena. Jak już ludzie napisali, że ich nie stać, ale nikt nie zakwestionował wysokości ceny.
Często nie wystarczy powiedzieć, że mamy niską cenę, trzeba to udowodnić.
BTW - nie piszę tego aby kogokolwiek tutaj przekonać do IM2 i tak mam już blisko 20 uczestników
Secundo:
Teoria dobrej ceny siłę swoją czerpie z faktu, że ludzie oceniają większość rzeczy na podstawie samej ceny - albo z nieudolnosci sprzedawcow/marketingu albo z lenistwa.
Ale ten fakt ma tez swoja druga strone. Zbyt niska cena sugeruje niską jakość, albo beznadziejną obsługę posprzedażową, albo inny haczyk. Jeśli nie usuniemy tej obawy, nasza sprzedaż może i tak być niska.
Gdyby Pan K miał bezwzględną rację, ludzie więcej kupowaliby sprzętu RTV w malutkich e-sklepach postawionych na oscommerce a nie w Mediamartkach, gdzie de facto zwykle jest drożej.
Panu K polecam popracowanie nad szerszym polem widzenia zanim zacznie rzucac dogmatami z taka sila.